13.02.2014

How to look good

Ciąża jest bardzo wyjątkowym okresem w życiu każdej kobiety. Każda z nas chciałaby również świetnie w tym okresie wyglądać. Szczerze mówiąc, na samym początku ciąży nie miałam ochoty się stroić. Najwygodniejszym strojem były dla mnie dresy, a spałam wszędzie tam, gdzie była poduszka. Na szczęście ten najbardziej "męczący" okres minął już w czwartym miesiącu, a rozpoczął się okres kiedy zachciało mi się wyglądać po prostu dobrze. Bo i dobrze zaczęłam się czuć, mimo rosnącego brzuszka i coraz większego obciążenia kręgosłupa. Od zawsze miałam przed oczami obraz jak bym chciała i nie chciała ubierać się w ciąży. Przede wszystkim ważna jest wygoda!

Jak się ubierać?

Nie wyobrażam sobie okresu ciąży bez wygodnych legginsów i nieco dłuższych bluzek. Nie mogę znieść widoku dziewczyn, którym w ciąży spod spodni "wyglądają" koronkowe majteczki, a koszulki są tak krótkie, że nawet ich dobrze nie można naciągnąć na brzuszek. Po prostu nieestetycznie to wygląda, no i chyba nie jest to też najlepszy pomysł ze względów zdrowotnych. Jeansy? Czemu nie! Ale tylko ze specjalnym pasem ciążowym. Obecnie w internecie można znaleźć mnóstwo fajnych modeli. Tylko pamiętajmy... Moda na ciążowe ogrodniczki minęła 25 lat temu! Sukienki? Owszem, ale nie za mocno opięte i oczywiście bez przesady z długością mini.

Poniżej kilka moich propozycji. Jak widać znowu najbardziej inspiruje mnie Mira Duma.













Jak się nie ubierać?

Jak już wspomniałam wcześniej, odpadają króciutkie koszulki, koronkowe majteczki spoglądające spod spodni na resztę ludzi, a także gołe plecy i brzuchy. Zbyt opięte i zbyt krótkie sukienki też nie są tu pożądane. Jeśli wybieramy luźniejszą górę (co w ciąży raczej jest normalne), to powinnyśmy zdecydować się na bardziej przylegający dół. W przeciwnym razie zrobimy ze swojej ciążowej, pięknej sylwetki tragedię. Dobrze też zwrócić uwagę na materiały. Satyna to chyba najgorszy z możliwych wyborów - sprawia, że każda kobieta będzie wyglądać jak cukierek. Oczywiście przekopałam internet w poszukiwaniu ów niefajnych ciążowych stylizacji i oto co mnie spotkało. Według mnie królowymi nieudanych ciążowych stylizacji są Kim K. i Anna M. :P











A jak według Was powinien wyglądać ciążowy strój, a jak nie powinien? Czekam na Wasze komentarze i jak najbardziej zapraszam do dyskusji! :)
H.

12 komentarzy:

  1. Strój powinien być wygodny.masz rację co do zakrywania brzuszka tym bardziej teraz gdy jest.zimno. Księżna Kate podkreślała brzuszek takimi uroczymi sukienkami:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, tym bardziej, że jest tyle możliwości wygodnego, ale ładnego ubrania się w ciąży. Ja nie potrafię zrozumieć wyborów niektórych gwiazd... A Księżna Kate to już chyba wzór klasyki, elegancji i stylu :) Zawsze wygląda przepięknie!

      Usuń
  2. Ja od początku ciąży założyłam sobie że zawsze będę wyglądać tak, żeby czuć się wspaniale i skończyło się na tym, że na trzy dni przed porodem biegałam jeszcze w szpilkach :) tak jak przez całą ciążę. Nie miałam żadnych objawów poza sennością w pierwszych dwóch miesiącach więc nie widziałam sensu odmawiania sobie tego co najbardziej lubię. W tym okresie ratował mnie H&M jeśli chciałam kupić spodnie ciążowe albo getry pozostałą część garderoby kompletowałam ze swoich ulubionych sklepów w rozmiarze XL :) i to się sprawdziło :) Nie wyobrażałam siebie w dresach i adidasach :) i byłam całkowitym zaprzeczeniem tego jak powinna wyglądać kobieta w ciąży. Dzięki temu i ja i mój facet byliśmy w tym okresie szczęśliwi. No i najważniejsze nie pozostało mi nic takiego co mi wmawiano w postaci problemów z nogami czy kręgosłupem. Także polecam wyglądać tak jak się najlepiej czujemy - nawet w szpilkach :)

    www.antymarka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też zakładałam, że będę się czuć pięknie itd. Jednak rzeczywistość na samym początku ciąży mnie dobiła :D Cały czas spałam, nie miałam totalnie na nic siły. Na szczęście to minęło i teraz czuję się wspaniale:) W sumie wyszłam tez z założenia, że zbędne jest kupowanie typowych "ciążówek" jeśli chodzi o bluzki i też kupuję po prostu większe rozmiary tych normalnych ciuchów, ale też z umiarem z wielkością, bo mam nadzieję niektóre z nich wykorzystać też po ciąży. A co do szpilek - zazdroszczę. Ja niestety mam od dziecka problemy z kręgosłupem i w ciąży nawet 5 cm obcas jest dla mnie katorgą...

      Usuń
  3. Chciałam zrobić podobny wpis. ;) Zdjęcia do "Jak się nie ubierać" wybrałaś genialne! Fuuuuuj, gdzie one miały oczy? :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja stawiam na legginsy plus luźna góra i sukienki. Spodnie ciążowe też, ale w 9 miesiącu już się w nie nie mieszczę - he, he ;)))
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie stawiam na to samo :) Natomiast jeansy ciążowe - mam i były w użyciu do czasu kiedy mi po prostu nie zaczęły puchnąć w nich nogi. Jednak legginsy są najwygodniejsze :)

      Usuń
  5. Jak się nie ubierać przedstawiłaś rewelacyjnie ! A jak się ubierać, hmmm myślę że tutaj dużo zależy od naszej sylwetki, natomiast na pewno nie rezygnowałabym z kobiecości i swojego stylu tylko dlatego że jestem w ciąży. Ważne żeby czuć się dobrze i swobodnie, ale i atrakcyjnie :) Misscferreira, matka polka wśród szafiarek nie zrezygnowała ze szpilek i mini sukienek, a mimo to wyglądała olśniewająco podczas każdej ciąży :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miss Ferreira to moja ulubienica wśród blogerek, zdecydowanie. I zdecydowanie zgodzę się ze stwierdzeniem, że wyglądała olśniewająco w ciąży :) Sama chciałabym wciąż mieć "w użyciu" szpilki i wszelkie koturniaste buty, natomiast to nie na mój ciążowy kręgosłup, niestety... Ale to nie znaczy, że wyglądam mniej kobieco - a przynajmniej tak mi się wydaje :D Nie rezygnuję z własnego stylu i szczerze mówiąc mam już kilka ciuszków z wyprzedaży na "po ciąży" i mam nadzieję, że się w nie zmieszczę. Już odliczam praktycznie dni do porodu :D

      Usuń
  6. wszystko co luźne i wygodne, a przy okazji jak będzie ładne to dodatkowy plus ;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. świetny post ♥ ostatnie zdjęcie mnie przeraża haha :)

    OdpowiedzUsuń